Joanna Staśkiewicz-Jonak: Brzmienia
Wystawy indywidualne zagraniczne /Od autora
Pierwszym etapem procesu twórczego są często krótkie szkice, budujące dystans potrzebny do wybrania ważnych momentów i zagubienia mniej istotnych szczegółów. Drugi etap to praca studyjna, rozpoznanie potencjału malarskiego zanotowanego motywu, zaznaczająca dystans pokonany pomiędzy zdarzeniem a utworem. Istotną częścią procesu jest uważna obserwacja i analiza przestrzeni, temperatur barwnych koloru i wędrówki światła oraz relacji powstających w obrazie w wyniku zestawienia plam barwnych, płaszczyzn, linii i kolorów. Aby uniknąć dosłowności w analizowaniu rzeczywistości zakładam pewne ograniczenia formalne. Uważam, że dzięki temu paradoksalnie uwalniamy wyobraźnie i wolność twórczą. Myśląc o malarstwie natrafiam na analogie z muzyką. Obie te dziedziny twórczości organizują się za pomocą języka abstrakcyjnego. Staram się zatem traktować obraz jako samoistne zagadnienie dla zmysłów. Inspirująca mnie muzyka mimo ograniczonych środków w zakresie materiału dźwiękowego, działa jednak mocniej i szerzej na zmysły niż nurty plastyczne opierające się na podobnych założeniach. Być może dzieje się tak dlatego, że nieodłącznym atrybutem muzyki jest przemijający w określonym porządku materiał dźwiękowy. Zatem prowadzenie analogii pomiędzy muzyką a malarstwem wymaga rozważenia obrazu jako źródła drgnień koloru, rytmu, harmonii i akordów barwnych.
dr Justyna Staśkiewicz-Jonak