Małgorzata Sobocińska-Kiss: Między nami

„Między nami” to tytuł prezentowanej tu wystawy Małgorzaty Sobocińskiej-Kiss. Tytuł dość przewrotny, bo z jednej strony Artystka porusza wartości uniwersalne jak Nadzieja, a z drugiej ostro nakazuje Biegnij! lub Walcz!. Jednak zarówno jedne, jak i drugie tematy odzwierciedlają kondycję ludzką, interakcje zachodzące między ludźmi – czyli wszystko to, co dzieje się właśnie między nami – gatunkiem homo sapiens. Małgorzata Sobocińska-Kiss zwróciła się ku malarstwu akrylowemu po dłuższej przerwie. Głównym zakresem jej zainteresowań jest szeroko pojęta komunikacja wizualna i kolaż cyfrowy, ale trzeba przyznać, że powrót do malarstwa należy zaliczyć do udanych. Prezentowane prace przedstawiają schematyczne postacie, często w ruchu, podkreślonym jeszcze śladami pędzla. Jak sama autorka mówi, bawi się czystymi barwami, bezpośrednio mieszając je na płótnie, co daje często nieoczywisty efekt i sprawia, że prace Małgorzaty Sobocińskiej-Kiss zyskują specyficzny klimat. Po biegaczce z obrazu „Biegnij” spodziewalibyśmy się zaczerwienionych policzków, spowodowanych wysiłkiem fizycznym. Tu jednak Autorka nas zaskakuje, podkreślając wydęte policzki bielą. Dłoń przypominająca szpony nie wiadomo, czy należy do biegaczki, czy też jest dłonią lubieżnie sięgającą do jej pośladka, przed którą ucieka. Postacie kobiece i męskie różnią się między sobą oczywistymi elementami fizjonomii, jednak ich twarze są bardzo podobne. Autorka nie wyposaża ich w wyraźne oczy czy usta. Nie jesteśmy w stanie więc od razu odgadnąć emocji. Najwyraźniej jest to zabieg celowy, by widz, wykorzystując własną wyobraźnię sam mógł wyposażyć prezentowane postacie w mimikę. Ta jednakowość twarzy z jednej strony może świadczyć o unifikacji ludzi – mężczyźni stają się coraz bardziej kobiecy, a kobiety męskie, a z drugiej może być odzwierciedleniem przekonania, że tak naprawdę płeć nie ma znaczenia. „Między nami” jest opowieścią o ludziach w ogóle, oderwanych od konkretnych miejsc, bez wieku, bez twarzy, bezimiennych, ale zajętych jakże ludzkimi czynnościami i będących w różnych stanach emocjonalnych. Małgorzata Sobocińska-Kiss swoimi pracami udowadnia, że w jej świecie człowiek człowiekowi nie jest wilkiem.

Piotr Krochmalski

Wystawa prac dr Małgorzaty Sobocińskiej-Kiss „Między nami” to 10 obrazów w technice akrylu, które niekiedy w zaskakujący i wnikliwy sposób przedstawiają uczucia i zależności międzyludzkie. Sylwetka ludzka jest przedstawiona w sposób symboliczny, podkreślający ruch oraz najważniejsze, wpływające na przekaz, elementy. Autorka bawi się czystymi kolorami, mieszając je niejednokrotnie od razu na płótnie, co sprawia, że tworzą one ciekawe zestawienia barwne.

Wystawa ta to powrót po długiej przerwie do malarstwa, które autorka zastąpiła ilustracją i kolażami cyfrowymi. Prace z ponad 15 lat można było zobaczyć na retrospektywnych wystawach „Jedna z dwóch pewnych rzeczy”, „Human” oraz „Człowiekiem jestem”, które odbyły się w roku 2021 w Warszawie i na Łotwie.

Svetoslav Kosev